Koronawirus a rynek ubezpieczeniowy w Polsce
Epidemia koronawirusa wpłynie na wszystkie działy gospodarki światowej – dział ubezpieczeniowy będzie jednym z nich. Jak sytuacja wygląda w Polsce?
Nie da się jednoznacznie określić wpływu, jaki epidemia koronawirusa będzie miała na światową i polską gospodarkę, ale z pewnością odbije się to na każdym sektorze. Covid-19 zdecydowanie wpłynie na wyniki polskiej gospodarki w 2020 roku i dotknie wszystkie sektory i branże.
Rośnie ryzyko gospodarcze, co oznacza, że może wzrosnąć zainteresowanie ubezpieczeniami od utraty dochodu – takie pakiety są kierowane do drobnych przedsiębiorców, spółek, jednoosobowych działalności gospodarczych i przedstawicieli wolnych zawodów.
Sektor ubezpieczeń a epidemia wirusa SARS-CoV-2
Epidemia wirusa wpłynie także na polski rynek ubezpieczeń. Obowiązkowe OC pozostaje obligatoryjne, co oznacza, że trzeba je wykupić niezależnie od skutków, jakie odczujemy przez koronawirusa. Prawdopodobnie jednak będziemy szukali najtańszych ofert OC. Mogą też stać się popularne raty jako sposób opłacania składek.
Koronawirus wpłynie też na preferencje zakupowe i zainteresowanie innymi produktami ubezpieczeniowymi. Głównie mowa o ubezpieczeniach na życie oraz ubezpieczeniach medycznych. Możliwy jest też spadek zainteresowania ubezpieczeniami dobrowolnymi. Długotrwałe i poważne problemy gospodarcze mogą go spowolnić – są to m.in. ubezpieczenia o charakterze inwestycyjno-oszczędnościowym, ubezpieczenia mieszkaniowe, polisy posagowe czy polisy autocasco.
Lena.k, f: enriquelopezgarre / pixabay